Cześć! Fajnie, że tu zajrzałaś, lub zajrzałeś! Jestem Monika i mam 29 lat, choć każdy mówi, że wyglądam na mniej :-) Jestem mamą dwójki krnąbrnych dzieciaków. Na tej stronie chciałam przedstawić moją opowieść o odchudzaniu, ale w wersji bardzo skróconej, ponieważ dużo było po drodze niepowodzeń. :( Mimo wielu podejmowanych prób, W końcu znalazłam środek, który pomógł mi schudnąć. Postanowiłam, że podzielę się tą wiedzą, bo wiem, że jest dużo osób, które bezskutecznie próbują schudnąć.

Jak schudłam 15 kg w dwa miesiące!? Calominal - nie dziękuję, nie polecam!

Jeżeli szukasz niezależnej recenzji na temat preparatu Calominal, to dobrze trafiłaś lub trafiłeś! :-)
Od dawna próbowałam schudnąć. Drakońskie diety nie przynosiły żadnego efektu, może poza jednym - efektem jojo. Byłam zła, że nie mogę schudnąć, a próbowałam nawet głódówki, po której o mało co nie wylądowałam w szpitalu! Wtedy usłyszałam w radio o Calominal. Reklama była na tyle przekonująca, że jeszcze tego samego dnia pobiegłam do apteki i zaczęłam stosować te tabletki. Producent zapewniał, że Calominal powoduje zmniejszenie apetytu oraz wspomaga spalanie tkanki tłuszczowej. Czy tak było? Nie do końca...

Calominal - Czy warto? Czy są efekty? 

Moja przemiana, z której jestem bardzo dumna!
Chcesz wiedzieć jaka jest moja opinia o Calominal? Mam bardzo mieszane odczucia. Przez 4 tygodnie stosowania Calominalu, nie schudłam ani jednego kilograma, a co więcej - apetyt miałam ciągle taki sam. Odniosłam nawet wrażenie, że mój apetyt się zwiększył! To smutne, ale poczułam się oszukana i stwierdziłam, że już chyba nigdy nie schudnę. Producent zapewnia, że Calominal powoduje zmniejszenie wchłaniania tłuszczów z pożywienia, co jednocześnie ma zmniejszyć ilość dostarczanych do organizmu kalorii. W efekcie moja waga powinna spaść, ale niestety nie udało mi się schudnąć ani jednego kilograma z Calominalem.

Czy Calominal w ogóle działa?

Uważam, że Calominal nie jest skuteczny. Być może na Ciebie zadziałałby inaczej? Tego nie wiem, ale na pewno nie ma żadnych dowodów na to, że Calominal komukolwiek pomógł. Nie znalazłam też żadnych dokumentów i badań potwierdzających działanie Calominalu...

Jakie są opinie o Calominal?

Poczytałam w Interencie trochę recenzji o Calominalu i pozytywne opinie pojawiają się sporadycznie. A jeśli w ogóle są, mówią głównie o tym, że Calominal reguluje wyłącznie poziom cholesterolu w organizmie. To chyba za mało jak na tabletki odchudzające, prawda?

Jestem ciekawa jakie są Wasze opinie i doświadczenia związane ze stosowaniem Calominalu? Czy również uważacie, że Calominal to strata pieniędzy? Ja jestem załamana.

Uwaga! Aktualizacja wpisu! Schudłam 15 kg!

14 kg mniej po 7 tygodniach. Sukces!
Moi drodzy, po kilku miesiącach bezskutecznej walki z nadwagą zdecydowałam się nie porzucać swojej stronki i edytować ten niezbyt miły wpis, ponieważ nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji, o czym koniecznie muszę Was poinformować!

Calominal miał być moją ostatnią inwestycją w odchudzanie, bo niestety moja długa przygoda ze zrzuceniem kilogramów nie przynosiła żadnych efektów. Mimo to postawiłam na swoim i schudłam! :)

Doszłam do wniosku, że po raz ostatni poszukam naturalnego i bezpiecznego preparatu na odchudzanie, który jest przebadany, a jego działanie jest udowodnione. Szukałam takich tabletek, które nie są mocno reklamowane. Teraz wiem, że to, co jest nachalnie promowane w mediach, jest po prostu słabe.

Jestem w szoku, szukałam, szukałam... i w końcu znalazłam tabletki na odchudzanie, które naprawdę mi pomogły! Kierowałam się głównie opiniami ludzi oraz tym, czy suplement jest przebadany i czy posiada certyfikat jakości.

African Mango - To był strzał w dziesiątkę!

Nie będę już dłużej trzymać Was w niepewności. Przez dwa miesiące testowałam Afrykańskie Mango i to właśnie dzięki tym tabletkom schudłam!  Jestem szczęśliwa, bo dzięki African Mango mój metabolizm naprawdę bardzo mocno się podkręcił. Jem normalnie, ale co najważniejsze - nie mam ochoty na podjadanie i na słodycze, a jedno i drugie w moim przypadku było bardzo zgubne. Głód cukrowy kompletnie mnie opuścił - nie mam ochoty na jakiekolwiek słodkości. Odzwyczaiłam się od nich i wiem, że już nie są mi potrzebne. Moje zęby też na tym zyskały. ;)

Dzięki African Mango już po dwóch miesiącach schudłam aż 15 kg. Koleżanki pytają się, co takiego zrobiłam?

African Mango nie tylko zredukował u mnie tkankę tłuszczową, ale również zapobiegł odkładaniu się nowej.

Tak wyglądają moje tabletki - African Mango.
Wiele suplementów wspomagających odchudzanie powoduje różnego rodzaju skutki uboczne m.in. pogorszenie wchłaniania substancji odżywczych z układu pokarmowego. Na swoim przykładzie, mogę stwierdzić, że African Mango jest w 100% bezpieczne - nie wywołał żadnych, nawet najmniejszych skutków ubocznych. Bezpieczeństwo African Mango udowodnione jest badaniami, o których możecie poczytać na stronie producenta.

No tak, prawie zapomniałam napisać, gdzie kupiłam African Mango. :))

Oczywiście kupiłam na stronie producenta www.africanmango.pl, gdyż producent gwarantuje jakość. Ja też ją gwarantuję. Przesyłka dotarła bardzo szybko.
kliknij aby powiększyć
Trochę się rozpisałam, ale gdybym nie napisała aktualizacji, miałabym wyrzuty sumienia. Teraz wiem, że można łatwo i skutecznie schudnąć i Wy również już to wiecie! ;)

PS. uważajcie na podróbki tego preparatu w niższych cenach.

Często producenci preparatów zawierających w składzie wyciąg z Afrykańskiego Mango, nie podają ilości ekstraktu jaka znajduje się w jednej kapsułce. W związku z tym, zalecam unikanie zakupów zarówno na aukcjach internetowych, w aptekach oraz w sklepach stacjonarnych oraz zakup na stronie producenta. Link podałam powyżej. Buziaki;))

Obok wkleiłam dokument dopuszczający African Mango do obrotu

Aktualizacja [03.2017]
UWAGA! W zeszłym tygodniu zamówiłam African Mango dla mojej mamy i otrzymałam rabat w wysokości 20%. Chętnie podzielę się nim z Wami. Aby kupić African Mango 20% taniej należy kliknąć na www.africanmango.pl. Oferta jest mocno ograniczona. Jeżeli po kliknięciu nadal jest aktywna promocja, to znaczy, że się załapaliście się na rabat! :) Kto pierwszy ten lepszy. ;-)))

16 komentarzy:

  1. O kurde!!! Dziewczyno, jaka zmiana. Jestem pod wrażeniem. Właśnie złożyłem zamówienie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też stosuję African Mango - dopiero miesiąc, ale schudłam 4 kg, chociaż przyznam się, że w ogóle nie ćwiczę hi hi. A co do calominalu, to szkoda gadać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też schudłam z african mango, ale tylko 10 kg. Więcej nie chciałam bo policzki zaczęły mi się zapadać. :) Nie mówiłam koleżankom, jak schudłam. Po co mają być szczupłe i robić mi konkurencję? :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki za opinię o calominalu. Miałam kupić, ale po przeczytaniu Twojej recenzji zrezygnowałam... O African Mango słyszałam same pozytywne opinie i na pewno się skuszę po wypłacie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam dużą nadwagę, bo ponad 30 kg i do tego choruję na atopowe zapalenie skóry, przez co praktycznie wszystko mnie uczula. Postanowiłam schudnąć, dla zdrowia i poprawy stanu skóry. African Mango mnie nie uczulił, a nawet cera mi się po nim poprawiła. African Mango stosuję od miesiąca i jak dotąd schudłam 5 kg. Małymi kroczkami osiągnę sukces. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja się zastanawiam nad african mango, ale mam jeszcze kilka pytań:)
    Jaka dawkę stosowałaś i przez jaki czas? Czy po odstawieniu preparatu był efekt Jo-jo? Czy spaliło tłuszcz z oponki na brzuchu (ja mam problem tylko z tym) czy zabrało wagę z całego ciała a oponka została np. mniejsza? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedz :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj moja droga! Stosowałam African Mango przez dwa miesiące. 2 tabletki dziennie. Co zauważyłam? Mój metabolizm mocno się podkręcił, a ochota na słodycze minęła. W moim przypadku nadwaga to efekt podjadania niezdrowych batoników z syropem glukozowo-fruktozowym. :( Tłuszcz zniknął równomiernie z całego ciała, z twarzy również. :) Przyznam, że stosując trzecie opakowanie African Mango zmniejszyłam dawkę o połowę, czyli przyjmowałam po jednej tabletce. Efektu jojo nie było i nie ma. Waga się utrzymuje, a ja po takim detoksie cukrowym kompletnie straciłam ochotę na słodycze i staram się jeść rozsądnie. Zrozumiałam, że to co jemy jest paliwem dla naszego organizmu i mózgu. Powodzenia! :)

      Usuń
  7. Calominal to jakaś radiowa porażka. Stosowałam już chyba wszystko, co tylko można. Bez efektów lub z bardzo małymi efektami. Dzięki African Mango straciłam wilczy apetyt, bo ciągle chodziłam głodna jak wilk i co rusz wpieprzałam batoniki i wafelki. Teraz mam na wadze 7 kg mniej i oby tak dalej, bo w sierpniu wesele! =))))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Trafiłam na Twój blog z kaszomanii na początku stycznia 2016 r. i zamówiłam African Mango. Produkt dotarł bardzo szybko, a co najważniejsze po miesiącu stosowania - widzę różnicę 3,5 kg. Będę go stosować dłużej, bo po zimie i świętach spasłam się jak świnia kwi kwi :(((

    OdpowiedzUsuń
  9. czy tabletki mozna stosować podczas karmienia piersią? na stronie nie widzę przeciwwskazań

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie widzę przeciwwskazań, jednak w tej kwestii najlepiej skontaktować się z lekarzem. Zdrowie dziecka jest najważniejsze. :)

      Usuń
  10. Iwona Grudzińska5 marca 2016 21:59

    Zawsze myślałam, że suplementy diety to ściema, ale zamówiłam na stronie, którą podałaś. Wysyłają nawet do UK i to bardzo szybko... Stosuję te tabletki dokładnie 27 dni i mam na wadze mniej 4,5 kg... Pewnie byłoby lepiej, ale Niestety tutaj w UK odżywiam się paskudnie, bo nie mam czasu na normalne, zdrowe posiłki... Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  11. To naprawdę działa? Trochę boję się stosować suplementów, ale podobno to jest ful natural więc może spróbuję. Pozdrawiam. Wiesława.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To naprawdę działa! :) Z pulpeta w końcu stałam się zgrabną kobietą. :) Dodałam link z rabatem, ponieważ robiłam większe zamówienie dla mamy. Myślę, że komu innemu bardziej się przyda. :))

      Usuń
  12. Stosuję African Mango od 1,5 miesiąca. Do tego staram się jeść racjonalnie i mam 7 kg mniej na wadze. Oczywiście od czasu do czasu pozwolę sobie na jakiś słodycz, bo kocham jeść, ale teraz mogę jeść i chudnąć. Pozdrawiam. Maria.

    OdpowiedzUsuń
  13. Moniko, gratulacje! Miło czytać, że w końcu i Tobie się udało. Pozdrawiam. Piotruś;)

    OdpowiedzUsuń